Autorka gościnna: Anna Nilsson Spets
Pomimo faktu, że mieszkam rzut kamieniem od francuskiej granicy, Francja jest krajem, w którym byłem o wiele za mało, prawie nie śmiem powiedzieć, że nie byłem jeszcze w Paryżu.
Cóż, kilka dni na Wybrzeżu Opalowym nie jest złe, a poza sezonem turystycznym jest tu wyjątkowo spokojnie.
Tak jak belgijskie wybrzeże jest pełne turystów latem, tak samo jest tutaj. Wybrzeże Opalowe to świetny cel podróży samochodem, kamperem lub motocyklem. Opcje zakwaterowania są bardzo zróżnicowane.
Wissant to niewielka miejscowość położona na dość jałowym obszarze między klifami Cap gris nez i Cap blanc nez.
Jeśli jesteś biegły w języku francuskim, możesz powiedzieć, że klify Cap Gris są szaro-ciemne, a Cap Blanc ma białe klify. Cap Gris Nez jest najbliższym Wielkiej Brytanii punktem w Europie.
Oczywiście lunch o tematyce rybnej, spacer po plaży.
Klify tak, po prostu trzymaj się kapelusza, burzowy, energiczny spacer został nagrodzony piękną scenerią, dostrzegając białe klify Dover daleko we mgle.
Kręta droga jest wyłożona wielkimi połaciami rokitnika, gotowego do zbioru.
Przy porywistym wietrze i kołyszącym się na wietrze ciele, meldujemy się w niewielkim hotelu w Wimereux, najstarszym nadmorskim kurorcie na Wybrzeżu Opalowym. Spędzamy zmierzch w cudownie przytulnej hotelowej restauracji z kąpiącymi się w czosnku ślimakami i kieliszkiem czerwonego wina.
Wimereux ma cudownie piękne domy w stylu Belle Epoque, stolarkę i piękne okna, wesołe kolory, które rozjaśniają szarą pogodę.
Długa promenada z domkami kąpielowymi i restauracjami.
Wzdłuż wybrzeża jest oczywiście wiele do zobaczenia dla osób zainteresowanych II wojną światową. Bunkry, pomniki i małe muzeum.
Bolougne sur Mere, "miasto nad morzem", jest domem dla największego akwarium w Europie, Nausica, z 10 000 metrów sześciennych wody i 18-metrowym tunelem. 60 000 zwierząt z 1200 różnych gatunków.
Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem. To zajmuje cały dzień. Podróżujesz przez oceany świata, możesz odpocząć przed niezwykle dużymi akwariami z mantami i rekinami. Największe akwarium potrzebuje 6 tygodni, aby wypełnić się wodą.
Kawa z widokiem na baseny z pingwinami. Prawie usztywnienie szyi w 18-metrowym tunelu ze szklanym dachem.
Nausica jest przystosowana dla osób niepełnosprawnych, znajdują się tam punkty gastronomiczne, sklep z różnymi rzeczami do kupienia. Wstęp kosztuje od 18 do 24 euro i zdecydowanie warto go odwiedzić.
Nawet Bolougne sur mere ma długą plażę, niebieskie domki kąpielowe są obecnie puste. Podobnie jak karuzela. Rozumiem dlaczego. Duże ryzyko odlotu.
Yossu mówi:
Spędziłam też zdecydowanie za mało czasu we Francji. Urocze domy z okiennicami i kolorami sprawiają, że mam wielką ochotę tam pojechać.
21 maja 2023 r. - 18:13
Anna Nilsson Spets mówi:
Tak, ja też tak myślę, a mieszkam tak blisko. Najbardziej absurdalne jest to, że nigdy nie byłem w Paryżu.
21 maja 2023 r. - 19:51
BP mówi:
Nie wiedziałem, że to wybrzeże nazywa się Opalowym Wybrzeżem. Zawsze dowiadujesz się czegoś nowego. Zabawne!
Muszę przyznać, że krajobraz z dużymi głazami był zupełnie nieoczekiwany. Dover i Calais są powszechnie znane, częściowo dzięki balladzie. Ale nigdy nie sądziłem, że natura może być tam tak "skalista".
Ślimaki - takie lata 80-te, ale oh soooo dobre! To wielkie szczęście, że Picard i czasami Lidl sprzedają ten przysmak:-) Podziemne akwarium jest bardzo imponujące z tanim wstępem.
21 maja 2023 r. - 20:05
Anna Nilsson Spets mówi:
Tak, wybrzeże było ekscytujące, ale bardzo wietrzne. I tak, ja też uwielbiam ślimaki. Akwarium w rzeczywistości nie jest pod ziemią, wszystko jest na poziomie gruntu, ale robi wrażenie.
22 maja 2023 r. - 5:41
Solan mówi:
Wybrzeże Opalowe, gdzie kamper podróżował x razy. Ale nie wiedziałem, że to wybrzeże ma nazwę!
Co za miły przystanek w
Freedom, chciałbym przeczytać więcej od ciebie. Kocham Francję, chociaż język wystarcza tylko do zrozumienia menu! 😉
22 maja 2023 r. - 8:15
Anna Nilsson Spets mówi:
Dziękuję za przeczytanie. Francuski... Bardzo żałuję, że nie byłam tak zaangażowana w lekcje francuskiego w szkole... Mieszkam we flamandzkojęzycznej Belgii, ale mam kontakt z wieloma osobami mówiącymi po francusku. Mój francuski nie jest aż tak dobry, jestem Szwedką!
22 maja 2023 r. - 19:20